Zapraszam na domowe i oszczędne drożdżówki z jabłkami i kruszonką. Wykonałam je bez zbędnego cukru – dodałam tylko 1 łyżkę do drożdży, aby wyrosły. Jabłka nadają całości owocowego aromatu, wilgotności oraz słodyczy. Drożdżówki z jabłkami i kruszonką według tego przepisu mają chrupiącą skórkę oraz miękki i puszysty środek. Recepturę dostałam od mamy i gdy zobaczyłam, że wychodzi z niego aż 25 szt drożdżówek, to się trochę przeraziłam… Ta reakcja była jednak zupełnie zbędna, bo zjedliśmy całość w 1 dzień… Przyznam, że nie sami, bo jeszcze zaprosiliśmy na poczęstunek dziadków, ale i tak na koniec mieliśmy poczucie, że jeszcze by się trochę zjadło tych drożdżówek 🙂 Wiem łakomczuchy z nas… 🙂
Składniki na ok 25 szt, małych drożdżówek
Ciasto:
1/2 kg mąki,
3 jajka,
1 łyżka cukru,
50 g drożdży,
1 kostka masła,
1 szkl. mleka,
1 łyżeczka soli,
Nadzienie:
5 dużych jabłek – obranych i pokrojonych w kostkę,
łyżka cynamonu
łyżka masła
Kruszonka:
2 łyżki miękkiego masła,
3 łyżki cukru,
2 kopiaste łyżki mąki
Przygotowanie:
Nadzienie:
Jabłka wrzuć do rondla z rozpuszczonym masłem. Posyp cynamonem, wymieszaj, przykryj pokrywką i duś na małym ogniu przez 10 minut.
Kruszonka:
Wszystkie składniki wymieszaj ze sobą, jeśli potrzeba to dosyp mąki.
Zaczyn:
Do letniego mleka dodaj pokruszone drożdże i cukier. Całość wymieszaj, przykryj ściereczką i odstaw na kwadrans do wyrośnięcia.
Ciasto:
Do zaczynu dodaj wszystkie składniki ciasta. Całość wymieszaj ręką do uzyskania gładkiej masy.
Przykryj ściereczką i odstaw na 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po wskazanym czasie wyjmij z misy ciasto i połóż na sylikonową matę lub stolnicę podsypaną mąką.
Poklep ciasto dłonią lub wałkiem, aby uzyskać z całej jego objętości duży płaski placek – o wysokości ok 1 cm.
Wykrawaj paski (ich szerokość i długość zależy od Ciebie, ja lubię małe drożdżówki, więc preferuję 4x9cm ).
Nakładaj na nie ostudzone jabłka i roluj.
Kładź na papier do pieczenia i rozpłaszcz dłonią.
Posyp kruszonką i odstaw do wyrośnięcia na jakiś kwadrans.
Następnie 2 blachy z drożdżówkami wstaw do piekarnika z termoobiegiem i piecz 25 minut w 150°C.
Jeśli nie masz termoobiegu, to możesz drożdżówki piec w ustawieniu góra-dół przez 25 minut w 180°C.
Tak przygotowane drożdżówki z jabłkami i kruszonką możesz jeszcze polać lukrem – np, wymieszać sok z cytryny z cukrem pudrem. Dla mnie to już za dużo słodyczy na raz, ale jeśli takie są Twoje klimaty, to proszę bardzo 🙂
Jak wiecie, pochodzę z Wielkopolski, i czasem lubię tu wpleść jakiś rodzinny akcent. W tym wypadku była to gwarowa nazwa tych drożdżówek.
Rady:
Te drożdżówki smakują wybornie również bez owoców. Ale wtedy przed posypaniem kruszonką sugeruję je posmarować mlekiem.
Gdy nie masz czasu na zabawę w zwijanie ok 25 ślimaków z ciasta drożdżowego, to możesz również zrobić większe drożdżówki – ja ostatnio zrobiłam z tej porcji 13 dużych drożdżówek.
Jednak moim zdaniem smaczniejsze są ich mniejsze wersje.
Sprawdziłam również, czy ciasto lepiej wyrośnie, gdy przesiejmy mąkę – więc nie ma to wpływu na jakość ciasta.
Kruszonkę też eksperymentalnie zrobiłam z cukrem kokosowym – w tym przypadku odradzam, szybko się przypala.
A jeśli doczytałaś do tego miejsca ten długi wpis, to należy Ci się nagrodą:) Bezpłatny E-book z 12-ma przepisami na Wielkanoc (od pasztetów po mazurki). Wystarczy, że poniżej podasz swój adres e-mail ,a po chwili na skrzynce zobaczysz E-booka 🙂
Nie ma nic lepszego jak takie pyszne domowe drożdżóweczki , pycha, narobiłaś apetytu 🙂
Moja mama mnie nauczyła, więc takie słodkości weszły mi w krew 🙂
Ale pyszności. Kocham kruszonkę pieczemy 🙂
Cudnie, życzę smacznego! 🙂
Choćby ze względu na tytuł – biorę w ciemno. Uwielbiam i chętnie sama robię 🙂
hehe – jestem Wielkopolanką , wiec gwara zobowiązuje 🙂
Uwielbiam takie ciastka! jednak od kiedy zrezygnowałam z nabiału będę musiała poszukać jakiegoś zamiennika… znajdę coś takiego u Ciebie na blogu? pozdrowienia ♡
Naturalnie, mleko krowie możesz zastąpić roślinnym. np. kokosowym. Proszę tu masz przepis: https://zjem-cie.pl/domowe-mleko-kokosowe/
Wygląda pysznie. Od razu zapisuję przepis i jutro będziemy robić z synem ?
Nigdy nie piekłam domowych drożdżówek, a te Twoje bardzo mnie kuszą, żeby spróbować!
Wyglądają smakowicie- drożdżówki to jedno z moich ulubionych drugich śniadań 🙂
Uwielbiam wszelkiego rodzaju drożdżówki! Takie bułeczki byłyby fajną alternatywą dla kanapek na uczelnię 🙂 Lubię życie na słodko 😛